Forum fanów Regi-Meridy Trzebiatów

Treptov R-M

Wiem że nie jest to dział na wojny miedzy szkołami dwójką a jedynką..
Ale kilka osób z dwójki boi się przychodzić na mecze..
Dobrze mówie bo wtedy moglibyśmy połączyć siły na meczu i zaprezentować fantastyczny doping..Każdy ma już dość uciekania..
Na następnym meczu możemy zrobić extra doping i przyjdzie kilka osob z dwójki,wtedy będzie nas więcej

Z tego co wiem mój kuzyn Drozda też dopinguje ale mówi że jest was za mało..

xxxxxx

W 100% jetem za zgodą to ciągłe wyzywanie się na nic sie nie przyda. A tak wogóle to zbierajcie ekipę na mecz z Kaszubią bo będzie 26 albo 27. Trzeba jakąś oprawe zrobić konfetti i te sprawy!!

Sakaszwili

Sorki, że wcinam się Wam w temat, ale jak czytam ten post, to aż Mi się łza w oku kręci. Też mieliśmy wojnę międzyszkolną, mało tego były wojny międzyklasowe, szczególnie nienawidziło się klasy A, bo tam same kujony chodziły

.

W trakcie meczu możecie się łączyć i wspólnie dopingować. Broń borze trzaskać się na i w obrębie stadionu. Hańba!! W czasie szkoły od pn. do pt. al na weekend meczowy sztama.

Treptov R-M

Czyli rozumiem że zgoda??bo to już jest bez sensu zgrywanie pakerow..

xxxxxx

Dokładnie zgadzam się. Czyli na najbliższy mecz robimy niezłą oprawę trzeba tylko zrobić jakieś zebranie i będzie wiadomo ile mniej więcej mamy osób Smile

Sakaszwili

Tylko nie trzaskać się po mordach na tym zebraniu!! Bo wtedy już nie będziecie zasługiwali na miano kibiców R-M!!

kornolio

nigdy nie bedzie zgody miedzy sp1 i sp2!!!! ale na meczu to inna sprawa

slawemente

sp1 zawsze byla gora Very Happy

za moich czasow nie lalismy sie nawzajem Very Happy

ale teraz jak najbardziej mozecie sie pogodzic

Treptov R-M

Wiem,kornolio ale mówie że nie którym z dwójki nie chce się uciekać!!bo wojna zawsze była jest i będzie ale na meczu łaczmy sie w siły i reprezentujmy trzebiatów!!

Pitrus

slawemente

O tak pitrus!! i ty powalales wszystkich jednym ciosem!! Very Happy

nie slyszalem o takich 'zdarzeniach' Razz

Matys

młodzi ale Wy macie problemy:) Nigdy nie bedzie zgody miedzy 1 i 2... ale jak obie szkoly jada np do Gryfic to juz jest sztama prawda? Razz

Zawsze tak było. no i tak samo ma byc na meczach. na meczach nie ma podziału na jakies grupy spoleczne. kibic jest kibicem. jedynie jest podzial na grupy wiekowe ale KAŻDY JEST KIBICEM!

Pitrus

Yarko

Siemka.Co do wojny miedzy SP 2 i SP 1 to jak sobie poczytalem te teksty to tez mi sie lezka zakrecila.Chodzilem do SP 2 w latach 91-99 .Pamietam te czasy wojen .Szczegolnie objawialo sie to podczas rekolekcji swiatecznych kiedy to ludzie ganiali sie pomiescie, dochodzilo do bijatyk itd.Pa,ietam tez jak to raz na kikla tygodni wypuszczalismy sie z SP2 na jakies przedstawienie do Domu Kultury .Pamietam jak czulismy sie silni idac cala szkola w liczbie kolo 500 osob kolumna do miasta .Bylo czuc podekscytowanie kiedy przechodzilo sie kolo murow a w tym czasie SP 1 miala przerwe .Wzajemnym wyzwiskam nie bylo konca .Czesto od bojki ratowaly tylko nauczycielki.Dochodzilo do rzucania kamieniami itd.To byly czasy.Sam pierwszy podczas nauki w SP 2 nie mialem zadnych znajomych z SP1 .Wszytko zmienilo sie dopiero w liceum... .Wtedy to dopiero uswiadomilem sobie tez ze wielu uczniow z SP1 nigdy nie iwdzialo SP 2 na oczy ..... .To byl szok!!!Ale to prawda.Taka mala miescina a wielu nigdy nie zapuscilo sie na Meksyk!!!Nie wiem jak jest teraz , ale iwdze ze tradycja ciagle trwa ...!!!

Pitrus

heh. tak mi teraz przyszło na myśl....w takim Szczecinie to "SP" są gdzieś aż do około 80-90...co tam się dzieje... Smile